Przepisy:Zupa PHO BO - czyli Pho z wołowiną

Data dodania: 06-02-2013   •   Ostatnia zmiana: 07-02-2013

zupa PhoZupa Pho to jedna z najbardziej znanych i cenionych zup świata. Znakomicie wpisuje się w jakże modny ostatnio trend slow food, nie da się jej przyrządzić na poczekaniu, z papierka, torebki, itp… Oryginalna, musi być gotowana na kościach, z wysokiej jakości mięsa i świeżych przypraw. Wywodzi się z Wietnamu, gdzie każda restauracja i bar mają swoje własne sposoby na jej przyrządzanie, tajniki przekazywane z pokolenia na pokolenie. Być w Wietnamie i nie skosztować tej zupy, to jak być w Paryżu i nie zobaczyć wieży Eiffla. Ale nie trzeba koniecznie jechać aż na drugi koniec świata, aby jej zasmakować, można zamówić ją w naszej restauracji. Można też spróbować własnych sił i przyrządzić ją w domowym zaciszu.


Poniżej przedstawiamy przepis na zupę Pho Bo, czyli Pho z wołowiną.

Materiały na 6-7 porcji:

  • 1kg kości z szynki wieprzowej lub/i 1 ogon wołowy (bez skóry)
  • 0,5 kg karkówki wołowej
  • 30-50g imbiru
  • 2 duże cebule, obrane i podpieczone
  • 2-3 szt kwiatu anyżu
  • 1 owoc kardamonu
  • Ok. 10-15 cm kawałek kory cynamonu
  • Sos rybny, sól, cukier
  • Kolendra, szczypiorek, cytryna

Sposób przygotowania:

Kości i karkówkę wołową umyć. Najlepiej wyjąć szpik z kości, to zapewni lepszy smak wywaru. Moczyć kości i mięso w wodzie z niewielką ilością soli oraz octu około 0,5 – 1 godzinę. Następnie przełożyć do garnka i zalać wodą tak, aby pokryła kości i mięso, gotować na dużym ogniu. Po 3 min. od zagotowania wylać wodę, a kości i mięso umyć.

Zagotować 3 l wody, to tego włożyć umyte kości i mięso. Po zagotowaniu zmniejszyć ogień, dodać 1 łyżkę soli. Wywar gotować na małym ogniu tak aby wywar leciutko się gotował, bez przykrycia, aby pozostał klarowny. Co jakiś czas należy zbierać szumowiny i tłuszcz oraz uzupełniać wygotowaną wodę. Mięso należy wyjąć, gdy będzie już miękkie, kości zostawić do dalszego gotowania. Po dwóch godzinach gotowania zdjąć z ognia, zostawić do ostygnięcia. Jeśli ktoś dysponuje dużą ilością czasu, może gotować wywar 3 do 4 godzin, zamiast dwóch, jest wtedy znacznie smaczniejszy.

Do garnka ze schłodzonym wywarem wlać 2 łyżki sosu rybnego, zagotować i zostawić na małym ogniu W tym czasie upiec cebule i imbir na ogniu, kwiaty anyżu, kardamon i korę cynamonu uprażyć na gorącej patelni. Wszystko wrzucić do garnka z wywarem. Wywar gotować na małym ogniu godzinę – dwie, przyprawić do smaku, zagotować ponownie i trzymać na małym ogniu. W razie potrzeby przecedzić wywar.
Ugotowaną wcześniej karkówkę pokroić w cienkie plasterki.

Makaron Pho ugotować wg instrukcji na opakowaniu. Wkładamy porcje gorącego makaronu do misek. Wcześniej pokrojone plasterki wołowiny kładziemy na makaronie. Dodajemy również pokrojoną zieleninę: kolendrę, szczypiorek i zalewamy wrzącą zupą. Jeśli ktoś lubi, można wcisnąć sok z cytryny, dodać sos chilli, itp…
Jeśli ugotujemy zbyt dużo wywaru, z powodzeniem możemy go zamrozić. Po rozmrożeniu można zamiast wołowiny do zupy dodać ugotowane na miękko udka kurczaka.

Smacznego.

PS. Przepisów na Pho jest dużo, ale generalna zasada jest taka, że wywar ma być na bazie kości. Zobacz inny sposób gotowania Pho w filmie:

 

Pho na ulicy w Wietnamie:

I w restauracji:

Facebook